Szkoła Podstawowa w Suchodolinie
SOS Edukator w Łomży

Szkoła Podstawowa w Suchodolinie

Suchodolina 1,16-200 Dąbrowa Białostocka
e-mail: sp.suchodolina@sosedukator.pl.
tel. 857121094

WYCIECZKA „BAJKOWA SUWALSZCZYZNA”

We wtorek 11 czerwca 2024 roku uczniowie klas IV-VIII wybrali się na wycieczkę szkolną po Suwalszczyźnie. Mogło się to odbyć dzięki wsparciu finansowemu Podlaskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej i programowi „Poznajemy Podlaskie”.

Pierwszym przystankiem był Turtul, który jest przysiółkiem wsi Malesowizna, położonym w dolinie Czarnej Hańczy. Jest to jedno z najstarszych miejsc osadniczych na Suwalszczyźnie. Położony wśród ozu, czyli ciągu wzgórz o dość stromych zboczach i zbudowany z piasków i żwirów. Wytworzyły się one w wyniku działalności spływających wód szczelinami lodowca. Wspinaliśmy się na punkt widokowy, z którego rozpościerała się niezwykła panorama okolicy, gdzie dojrzeć można staw Turtulski, który powstał przez spiętrzenie wód rzeki na potrzeby miejscowego młyna. Za stawem i ruinami młyna ma swoją siedzibę dyrekcja Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Oprócz tego przespacerowaliśmy się pobliską kładką przyrodniczą, gdzie zamontowano tablice z ciekawostkami przyrodniczymi. Nad brzegiem stawu czekała na nas wieża widokowa, z której podziwialiśmy otaczającą nas naturę.

Następnie nasze kroki skierowaliśmy w stronę Głazowiska Bachanowo, które jest jednym z niewielu miejsc w Polsce, w jakim znajdziemy tak duże nagromadzenie głazów narzutowych – ich liczba przekracza 10 tysięcy na powierzchni 1 ha. Ich pochodzenie jest nietypowe i wręcz wyjątkowe, bo przywędrowały na Suwalszczyznę z dalekiej północy Europy. Potem jedną z drewnianych kładek dotarliśmy nad brzeg rzeki Czarna Hańcza.

Kolejny postój był zaplanowany nad Jeziorem Hańcza, które jest najgłębszym jeziorem w Polsce i jednym z najgłębszych w Europie – ma 108,5 m głębokości. Zauważyliśmy, że już bardzo blisko brzegu jest niezwykle głęboko, gdyż nawet 2-3 metry. Roślinność tam istniejąca tworzy podwodne łąki z gatunków typowych dla wód czystych, przezroczystych i głębokich. Na pewno budzi ogromny respekt.

Później pojechaliśmy do wsi Stańczyki, gdzie mogliśmy podziwiać pozostałość ciekawej architektury komunikacji kolejowej w północnej części Mazur. Chodzi tu o dwa potężne wiadukty nieczynnej linii kolejowej Gołdap-Żytkiejmy. Obie budowle przypominają rzymskie akwedukty i są najwyższe w Polsce. Konstrukcja jest 5-przęsłowa o długości ok. 200 m i wysokości do 36,5 m. Najpierw wybudowano most południowy (lata 1912-1914, ukończony w 1917 r.), a później, w 1918 r. most północny. Pod budowlami przepływa rzeka Błędzianka. Zachwyciliśmy się budowlami, które mogliśmy zwiedzić zarówno na górze, jak i na dole w pobliżu rzeczki. Niesamowita panorama ze szczytu przyprawiała o zawrót głowy, więc mało kto miał odwagę zajrzeć za barierki. Zwieńczeniem zwiedzania był zakup pamiątek, które niewątpliwie będą przypominać o tym niezwykłym miejscu.

Pełni wrażeń pojechaliśmy na syty obiad, dzięki któremu nabraliśmy nowych sił do dalszego eksplorowania Suwalszczyzny.

Udaliśmy się na punkt widokowy „U Pana Tadeusza” w Smolnikach , z którego roztacza się jeden z najpiękniejszych panoram na jeziora kleszczowieckie. Urodę tego miejsca wykorzystali w swoich filmach Tadeusz Konwicki („Dolina Issy” – Czesława Miłosza) i Andrzej Wajda („Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza). W tle doskonale widać Górę Cisową (256 m n.p.m.), która była ostatnim punktem naszej wycieczki. Nazywana jest ona suwalską Fudżijamą, ze względu na podobieństwo kształtu do japońskiego wulkanu o tej nazwie. Góra Cisowa jest uznawana za symbol Suwalszczyzny, a jej nazwa pochodzi od potężnego cisu, który podobno dawno temu rósł na jej szczycie. Nie omieszkaliśmy na nią wejść, gdyż chcieliśmy na własne oczy zobaczyć rozpościerający się niezwykły przyrodniczy spektakl. Nie było to łatwe przedsięwzięcie, ale nikt się nie poddał i całej grupie udało się dojść do celu.

Pełni pozytywnych wrażeń, bogatsi o wiedzę przekazywaną przez panią przewodnik, prawdopodobnie nieco zmęczeni całodziennym spacerem po różnych miejscach, z telefonami wypełnionymi po brzegi zdjęciami, wróciliśmy do swoich domów. Najlepszym podsumowaniem była jedna z opinii uczniów – „Warto było tu przyjechać”.


© 2025 Społeczno - Oświatowe Stowarzyszenie Pomocy Pokrzywdzonym i Niepełnosprawnym EDUKATOR w Łomży
Organizacja pożytku publicznego działająca "non profit" zarejestrowana w 12 lipca 1999r.


Polityka prywatności i Cookies | Przekaż nam 1,5% Swojego podatku

Szkoła Podstawowa w Suchodolinie